Makaron z truskawkowym musem i twarogiem.
Statki. Morze.
Nieodłączne.
Zwiedzanie stoczni.
Niesamowite.
Makaron z truskawkowym musem i twarogiem
ok.200g makaronu (u mnie od Chaty Wieśniaka) 
szklanka truskawek
połowa kostki półtłustego twarogu
3 łyżki śmietany
2 łyżki cukru
Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu.
Truskawki z jedną łyżką cukru zmiksować przy użyciu blendera.
Twaróg wymieszać z dwoma łyżkami śmietany i łyżką cukru.
Na makaronie rozłożyć twaróg, na to mus truskawkowy i zrobić na górze kleksa z łyżki śmietany.
Smaki dzieciństwa. Mniam mniam :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smaki!
OdpowiedzUsuńobłędny kolor! taki zestaw, to też mój wybór:D
OdpowiedzUsuńPiękne letnie kolory :)))
OdpowiedzUsuńpycha :)
OdpowiedzUsuńMnie zwykle wystarcza twaróg i cukier, a tu jeszcze dodatkowo truskawki! pyszności :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jak za tydzień wrócę do Polski to będą jeszcze truskawki :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wcięła taki makaronik! :*
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi smaka:)
OdpowiedzUsuńWygląda mega smakowicie!
OdpowiedzUsuńDusiu, wiesz co dobre!
OdpowiedzUsuńmakaron z truskawkami to kwintesencja lata i niezapomniany smak dzieciństwa!
Pyszna klasyka:)
OdpowiedzUsuńmmmmmmmm jak apetycznie
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy często trafiam na przepisy na makaron z truskawkami, może też powinnam spróbować :)
OdpowiedzUsuńEkstra wygląda :)
OdpowiedzUsuńKtoś już to tu napisała, ale ewidentnie smaki dzieciństwa! :)
OdpowiedzUsuńŚlinka mi cieknie!
OdpowiedzUsuńNajlepsze połączenie! Kojarzy mi się z wakacjami :)
OdpowiedzUsuńmniam, bajeczne kolory : )
OdpowiedzUsuńTo jest pyszne, ooo tak !:)
OdpowiedzUsuńGenialnie proste i po prostu genialne :)
OdpowiedzUsuńHaha, a dla mnie właśnie wcale nie "smaki dzieciństwa", jako dziecko nie mogłam przełknąć makaronu( naprawdę!) ;p Za to teraz jak najbardziej ;D
OdpowiedzUsuńOj danie wygląda prześlicznie, a i jakie musi być pyszne, taki podwieczorek muszę niedługo u siebie zaserwować, będzie pysznie : )
OdpowiedzUsuńmoj obowiazkowy obiad w tej porze lata ;)
OdpowiedzUsuńklasyka w najlepszym wydaniu:D
OdpowiedzUsuńDusiu, zadziwiasz nawet klasyką ;)
OdpowiedzUsuń